Nigdy nie zastanawiałem się nad tym co będę robić w przyszłości. Nigdy nie było to ważne, aż do teraz… Poczułem co to znaczy kochać i być kochanym.
Wiele razy myślałem nad moim życiem. Nad tym jakie jest. Zrozumiałem, że jest puste i nic nie warte….
Udawałem dojrzałego mężczyznę, a byłem dzieckiem. Kochałem, a zdradzałem. Obiecywałem, a kłamałem.
Szukałem miłości, a ona stała obok mnie. Kiedy ją zauważyłem, było już za późno. Zostałem sam, z marzeniami i tęsknotą.
Wierzysz w miłość ?
Wierzysz w przeznaczenie ?
Wierzysz w miłość między dwojgiem ludzi ?
Wierzysz w bezinteresowność ?
Wierzysz w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny ?
A może, to wszystko było zwykłym przypadkiem ?
Juz przez sam prolog zyskuje to opowiadanie czytelnika :D
OdpowiedzUsuńCzekam na rozdział nr I :)
Ściskam mocno : * *
Noo,prolog jest wow ;) Strasznie mi się to podoba, więc nie mam zbytnio jak się rozpisać, ale na pewno przy rozdziale 1 będzie długi komć:D To czekam na niego :*
OdpowiedzUsuńFajny prolog :) Czekam na więcej ;)
OdpowiedzUsuńDwie nastolatki żyjące w skrajnej rozpuście. Mieszkanki Las Vegas korzystające w pełni z uroków tego miasta. Alkohol, seks i wieczna zabawa.
http://blaise-georgia.blogspot.com/
Zapraszamy! :))